Planowanie ciąży u samicy kota

Każdy właściciel kotki, który decyduje się na to, żeby doświadczyła macierzyństwa powinien się nad tym dobrze i na spokojnie kilka razy zastanowić. Nie może być to tylko nasza fanaberia z powodu chęci przeżycia kilku co prawda wspaniałych emocji jednak musimy mieć świadomość, że na świat przyjdzie kilka nowych żyć, które prawdopodobnie nie znajdą właścicieli i mogą źle skończyć.

Trzeba zwrócić uwagę na to, ze opiekowanie się jednym kotem bywa wysiłkiem i odpowiedzialnością. Oczywiście na co dzień tego nie odczuwamy, gorzej jeśli nasz kot zachoruje albo są z nim problemy związane z zachowaniem (psychiką). Jeśli odczuliśmy to na własnej skórze na pewno wiemy na czym polega zajmowanie się chorym i wymagającym sporo czasu zwierzakiem. Dopuszczenie kotki nie powinno być więc spontaniczne tylko zaplanowane od początku do końca łącznie z nagłymi wypadkami, które mogą nas i ją spotkać.

Ciężarna kotka a nasz czas

Jeśli nasza kota wyda na świat kilka osesków musimy poświecić im sporo swojego czasu. Po pierwsze musimy towarzyszyć kotce podczas porodu bo zawsze mogą pojawić się jakieś komplikacje. Powinniśmy mieć także minimalną wiedzę związaną z fizjologią zwierząt aby czuwać nad całym procesem i tym czy odbywa się on prawidłowo. Czasami trzeba prosić o pomoc lekarza weterynarii lub hodowcę co wiąże się z dodatkowymi wydatkami naszych pieniędzy. Nie jesteśmy także w stanie określić dokładnej daty porodu więc kilka dni przed całym wydarzeniem musimy oczekiwać w domu, czasami trzeba wziąć urlop w pracy. Czasami zdarza się, że kotka zacznie rodzić w nocy więc tracimy możliwość przespania całej nocy i normalnego funkcjonowania następnego dnia.

Tuż po porodzie musimy mieć czas na zajmowanie się młodymi kociakami, żeby nie „zdziczały”. Naszym obowiązkiem jest oczywiście dawanie im jedzenia i picia oraz oczyszczanie kuwety ale także bawienie się z nimi, co stymuluje ich rozwój i pomaga w socjalizacji.

Opieka na odpowiednim poziomie

Kotka w połogu powinna mieć tak zwane swoje miejsce spełniające warunki bycia na uboczu i w ciszy. Musimy się więc zastanowić czy posiadamy takie miejsce gdzie możemy zorganizować jej kąt. Jeżeli zostawimy kotkę samą sobie na środku mieszkania gdzie nie ma spokoju może spowodować to jej stres i co za tym idzie kłopoty z samą akcją porodową, laktacją oraz obsesyjnym przenoszeniem z miejsca na miejsce kociąt, w najgorszym wypadku ich porzucenie.

Nowo narodzone koty muszą mieć także przestrzeń do zabawy aby mogły się prawidłowo rozwijać. W pomieszczeniu musi być sporo miejsca oraz elementy, które będą dla nich bodźcami, niezbędnymi do prawidłowego rozwoju.

Kotka w ciąży i w czasie laktacji musi być odpowiednio karmiona, to dotyczy także jej młodych. Karma dla ciężarnych kotek jest dosyć droga bo należy do rodzaju karm specjalistycznych więc musimy zastanowić się, czy stać nas na taki wydatek. Młode kociaki są początkowo karmione mlekiem matki, jednak nie zawsze ma ona pokarm (lub istnieją na przeszkodzie inne kłopoty z laktacją) więc wtedy musimy zapewnić oseskom specjalną mieszankę zastępującą mleko matki.

Kolejne wydatki na jakie się narażamy to żwirek, zabawki, szczepienia, wizyty kontrolne u weterynarza jednak największym problemem jest to, czy mamy gwarancję, że kociaki znajdą dobry dom do którego będziemy mogli je oddać. Bo chyba nie planujemy trzymać całej gromady kotów u siebie w domu?